Wyremontowali jedną z bydgoskich śluz za ponad 7 mln zł i... ją zamknęli
Szykuje się skandal z niedawno wyremontowaną, starą śluzą Brdyujście w Bydgoszczy. Zaczynają się pytania...
I trudno się dziwić turystycznym wodniakom i przewodnikom po Bydgoszczy.
W ich imieniu do Przemysława Daca, prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, uderzyło Stowarzyszenie Bydgoski Wyszogród.
Nie chodzi o kasę
Problem polega bowiem na tym, że w 2014 roku zaczęto idący w miliony złotych remont tak zwanej „starej” śluzy Brdyujście. Jest po remoncie, ale... wodniacy nie mogą z tej drogi korzystać. Nikt tędy nie przepłynie, bo wrota są zamknięte...
Robert Szatkowski, prezes Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród, zaznacza: - Sprawa jest nie tylko pozytywna, ale i łatwa do zrobienia. Nie prosimy o pieniądze na remont, ale jedynie o uruchomienie śluzy.
Dwa złe efekty
W piśmie czytamy m.in., że po zamknięciu wyremontowanej śluzy wytworzyła się sytuacja nie tylko dla turystyki, ale także dla środowiska naturalnego. „Zamknięcie śluzy spowodowało przede wszystkim dwa szkodliwe efekty” - czytamy w postulacie o uruchomienie śluzy Brdyujście. - „Po pierwsze zamknięta śluza zablokowała możliwość naturalnego oczyszczania się dna zbiornika Brydyujście i już po kilku latach widać systematyczne spłycenie nurtu odcinka prowadzącego do starej śluzy poprzez gromadzenie osadów przynoszonych przez rzekę Brdę. Innym jeszcze większym problemem widocznym w ostatnich latach jest zużycie wody. (...) Zabytkowa śluza jest o wiele mniejsza od sąsiedniej śluzy Czersko Polskie, co za tym idzie - zużywa jednorazowo o wiele mniej wody niż obecnie użytkowana śluza.”
Gdańsk mówi...
- To miejsce skrzyżowania dróg wodnych - przypomina Szatkowski. - Trochę dziwne, że miasto nigdy nie zabiegało o uruchomienie śluzy - albo nic o tym nie wiem. W końcu to też powinna być atrakcja przyciągająca turystów do miasta.
Idąc w ślad za pismem SBW zaczęliśmy pytać Wody Polskie, o co chodzi ze starą śluzą Brdyujście. Ostatecznie trafiliśmy do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku
- Śluza Brdyujście została wyłączona z eksploatacji w 2002 r. po wybudowaniu obok nowej śluzy Czersko Polskie, która przejęła jej rolę - przypomina Bogusław Pinkiewicz z Zespołu Komunikacji Społecznej i Edukacji Wodnej z Gdańska. - Parametry śluzy przestały spełniać wymagania współczesnej żeglugi śródlądowej, potrzebny był nowoczesny obiekt. Starą śluzę zachowano jako „żywy zabytek techniki”.
Nie otworzą...?
- W 2014r. śluza została poddana kapitalnemu remontowi. Prace finansowane były ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - mówi Pinkiewicz i dodaje, że remont był niezbędny ponieważ zabytkowej śluzie, wskutek technicznej degradacji, groziła katastrofa budowlana.
Czyli na otwarcie śluzy pewnie nie ma co liczyć.
Flash INFO, odcinek 25 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.