We wszystkich bydgoskich szkołach są gabinety pielęgniarskie, ale pielęgniarki nie przyjmują w nich codziennie

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
Małgorzata Pieczyńska

We wszystkich bydgoskich szkołach są gabinety pielęgniarskie, ale pielęgniarki nie przyjmują w nich codziennie

Małgorzata Pieczyńska

W bydgoskich szkołach pielęgniarki są, tyle że nie codziennie. To, ile czasu tam spędzają zależy od liczby uczniów. Tymczasem dyrektorzy szkół twierdzą, że potrzeby są większe, a bydgoscy radni z Komisji Edukacji chcą interweniować w tej sprawie w Ministerstwie Zdrowia.

Pielęgniarki szkolne zatrudnione są w przychodniach i delegowane do szkół lub mają podpisane indywidualne kontrakty z NFZ.

- Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, czas, jaki spędzają w danej szkole uzależniony jest od liczby uczniów - mówi Barbara Nawrocka, rzeczniczka NFZ w Bydgoszczy. - Przykładowo tam, gdzie liczba ta wynosi od 880 do 1100 uczniów, powinny być codziennie. W szkołach do 250 uczniów raz w tygodniu przez 4 godziny. Obecnie w całym województwie mamy w sumie podpisanych 559 umów z pielęgniarkami szkolnymi. Od września br. stawka kapitacyjna na ucznia wzrosła. Wynosi teraz 87,12 zł na rok. W przypadku szkół integracyjnych, sportowych, czy zawodowych jest ona wyższa o współczynnik korygujący.

Pozostało jeszcze 77% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Małgorzata Pieczyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.