Agnieszka Lisak

Wakacje w Zakopanem. W XIX wieku lepszej przygody nie było

Mieszczaństwo zaczęło wypoczywać pod Tatrami już pod koniec XIX wieku. Każdy chciał przeżyć to na własnej skórze Mieszczaństwo zaczęło wypoczywać pod Tatrami już pod koniec XIX wieku. Każdy chciał przeżyć to na własnej skórze
Agnieszka Lisak

Moda na Zakopane trwa nieprzerwanie od końca XIX wieku. Szlachcianki przeżywały tu przygodę życia, a potem z wypiekami na twarzach opowiadały, jak góral musiał którąś znosić na rękach jak barana. Fragment książki „Sielankowanie pod Tatrami. Zycie codzienne i niecodzienne Zakopanego w XIX wieku” (wyd. Czarne).

Pod koniec XIX wieku w miastach społeczeństwo spięte gorsetem konwenansów zaczęło się dusić. Podczas spotkań towarzyskich baczono na to, by było przyzwoicie, rozmawiano o uroczystościach kościelnych, słuchano poezji. (...) W życiu towarzyskim brakowało tak naprawdę… życia.

Tadeusz Boy-Żeleński pisał, że „w Krakowie był jakiś organiczny smutek, jakaś można by rzec, infekcja smutku”. Opinię tę należałoby jednak odnieść do wielu innych miast pod zaborami. Ludzie, a w szczególności młodzież, pragnęli czegoś nowego, szalonego, o czym można by opowiadać na salonach z przejęciem.

I właśnie takim szaleństwem był w drugiej połowie XIX wieku wyjazd w Tatry.

To jest: telepanie się wiejskim wozem z Krakowa w odorze góralskiej fajki, spanie w chacie owianej wonią gnojówki, kupowanie regionalnych strojów (...). Salonowa etykieta i wykwintne stroje pasowały pod Tatrami niczym wół do karety. W Zakopanem nie było miejsca na konwenanse i towarzyskie ceregiele.

Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Agnieszka Lisak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.