
Kolej zdemontowała tory na dawnej linii Kostrzyn - Gorzów, a wójt Krzeszyc tłuczeń z nasypu kazał dać na gminne drogi. - Niszczy się infrastrukturę, która mogłaby posłużyć za ścieżkę rowerową - zwraca uwagę nasz Czytelnik.
Linia Kostrzyn - Gorzów biegła m.in. przez Słońsk i Krzeszyce. Teraz tłuczeń z nasypu trafi na drogi gminy Krzeszyca, tymczasem - zwraca uwagę nasz Czytelnik - tras rowerowych jest jak na lekarstwo.
- Po drodze krajowej: Kostrzyn - Słońsk - Krzeszyce - Skwierzyna rowerem jeździć strach, bo dużo samochodów, w tym tirów, wielki ruch i niebezpiecznie - mówi nasz Czytelnik (nie chce nazwiska w gazecie).
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień