Tam, czy tam - czytaj! I zrób sobie zdjęcie
Akcja w gminnej bibliotece ma udowodnić, że czytać może każdy, a książka to wspaniała towarzyszka, nie tylko w domu na kanapie.
„Tam, czy tam - czytam” - akcja pod takim hasłem wystartowała na facebookowym profilu skwierzyńskiej biblioteki. - Postanowiłyśmy wykorzystać moc internetu i z jego pomocą pokazać, że czytanie jest fajne - mówią organizatorki Dorota Andrzejczak i Karolina Celińska.
Czytelnicy na tapecie
Zasada jest prosta. Zdjęcie z książką wstawić trzeba pod facebookowym wydarzeniem (zakładka „wydarzenia” na profilu Miejska Biblioteka Publiczna w Skwierzynie). - Zależy nam, by zdjęcia przedstawiały osoby czytające w niezwykłych, niecodziennych miejscach i okolicznościach - mówi Karolina Celińska.
Fotografie wcale nie przepadną gdzieś w czeluściach sieci. Po podsumowaniu akcji pod koniec czerwca powstanie z nich kolaż w formie fototapety, która ozdobi hol biblioteki. - Dzięki temu pokażemy, że ludzie kochają książki, a jednocześnie ożywimy nieco wnętrze. Zapraszamy więc do akcji wszystkich, nie tylko bywalców naszej biblioteki, również mieszkańców innych lubus-kich miejscowości, a także Czytelników „GL”, która zawsze jest chętnie czytana przez odwiedzające nas osoby - mówi Dorota Andrzejczak. Jest przekonana, że do akcji chętnie przyłączą się również władze Skwierzyny i inne rozpoznawalne osoby. I będą prześcigać się w znalezieniu najbardziej zaskakujących miejsc, w których można oddawać się lekturze.
Pomysł ma już Ksenia Kireńko ze Skwierzyńskiego Ośrodka Kultury. - Planuję poczytać na dachu terenowego samochodu. Na pewno będzie fajnie - zdradziła nam.
Akcja spodobała się też Marcie Trochimczuk z Międzyrzecza, która planuje zaangażować w nią zespół Trans, w którym tańczy. - Zrobimy roztańczone i rozczytane zdjęcie. To świetny pomysł na promowanie książek, na pewno wiele osób się zaangażuje i weźmie udział w tej zabawie!
Z półek na ulice
Czytanie „tam, czy tam” to kolejna nietypowa akcja skwierzyńskiej biblioteki. W grudniu zeszłego roku wystartował tu tzw. bookcrossing. „Uwalnianie książek” to popularna w Polsce idea nieodpłatnego przekazywania książek poprzez pozostawianie ich w miejscach publicznych oraz w celowo utworzonych tzw. półkach bookcrossingowych po to, by znalazca mógł je przeczytać i przekazać dalej. - To forma popularyzowania książki i czytelnictwa, taka ruchoma, wirtualna biblioteka bez siedziby, regałów i kart bibliotecznych - wyjaśniają bibliotekarki. Półki z książkami ustawione są m. in. w OPS-ie, świetlicy środowiskowej i domu kultury. - Świetnie się przyjęły, ludzie bardzo chętnie biorą książki, zostawiają swoje - cieszy się Karolina Celińska.
Zbiory skwierzyńskiej biblioteki to ponad 24 tys. tomów. - W zeszłym roku odwiedziło nas prawie 12 tys. osób, bardzo się z tego cieszymy i zapraszamy kolejnych czytelników - mówi Dorota Andrzejczak i dodaje, że książki można wybierać i zamawiać również przez internet, korzystając z programu MAK+, do którego biblioteka przystąpiła w zeszłym roku. Karty z numerami do logowania, czytelnicy mogą odbierać w bibliotece.