Solidarność i polityczna walka na symbole. Polacy podzieleni nawet w święto

Czytaj dalej
Fot. Karolina Misztal
Tomasz Chudzyński

Solidarność i polityczna walka na symbole. Polacy podzieleni nawet w święto

Tomasz Chudzyński

Prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski, mówił w czasie jednej z debat w ECS o podzielonym kraju. Obchody 39. rocznicy Sierpnia ’80 w Gdańsku bez dwóch zdań tego dowiodły. Kilka godzin po tym, jak m.in. Lech Wałęsa i Bogdan Borusewicz otwierali historyczną bramę nr 2 Stoczni Gdańskiej, Piotr Duda i Jarosław Sellin powoływali Instytut Dziedzictwa Solidarności, mówiąc, że konieczne jest pokazywanie „prawdziwej” historii „S”. - Obserwujemy pełną emocji polityczną walkę na symbole - podkreśla dr hab. Jarosław Nocoń, politolog z Uniwersytetu Gdańskiego.

Otwarcie historycznej bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej to tradycja rozpoczynająca obchody Sierpnia ’80. W minioną sobotę, po 39 latach od zwycięskiego strajku, Lech Wałęsa, Bogdan Borusewicz, Jerzy Borowczak, Henryka Krzywonos, Bogdan Lis poprowadzili tłum na obchody do Europejskiego Centrum Solidarności. Kilka godzin później pod bramą stanęli z wiązankami kwiatów premier Mateusz Morawiecki, przewodniczący krajowej „S” i działacze Prawa i Sprawiedliwości oraz spory pochód mieszkańców. Gdy składali kwiaty, brama nr 2 była zamknięta.

Pozostało jeszcze 92% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Chudzyński

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.