
- Nie chcę już patrzeć na listonosza ze strachem w oczach, zastanawiając się, co mi przyniósł z urzędu skarbowego. Teraz potrzebuję tylko spokoju - mówi ostrołęczanka, która wygrała w sądzie z fiskusem.
- Jestem szczęśliwa, chociaż jeszcze nie do końca, gdyż Izba Skarbowa może się odwołać od wyroku - tak mówi ostrołęczanka Ania (imię zmienione - red.), która ponad półtora roku temu opowiedziała nam o swoich perturbacjach z fiskusem, związanych z tzw. ulgą meldunkową. 27 września Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję fiskusa nakazującą jej zapłacenie podatku i wieloletnich odsetek. A tak m.in. sąd uzasadniał wyrok:
W dalszej części artykułu przeczytacie:
- jak uzasadnił wyrok sąd
- co wyrok oznacza dla innych "ulgowiczów"
- czym jest ulga meldunkowa
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień