
Cmentarni złodzieje w Toruniu nastawili się na wysublimowane kradzieże - demontują fragmenty nagrobków i zabierają z nich wazony.
Jerzy Trzeciakowski, kierownik działu usług miejskiej spółki Urbitor, administrującej cmentarzami komunalnymi w Toruniu, widział już wiele. Bliscy pochowanych na nekropoliach zmarłych przez lata skarżyli się na obecność królików niszczących groby czy znikające z mogił kwiaty i znicze. Zdarzało się, że kradziono całe wieńce tuż po pochówku. Teraz jednak hitem wśród hien cmentarnych są granitowe wazony na kwiaty.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień