Agnieszka Domka-Rybka

Nie będzie pralek i zmywarek z A+, A++ i A+++. Plusy robią nas w konia

Nie będzie pralek i zmywarek z A+, A++ i A+++. Plusy robią nas w konia Fot. Dariusz Bloch
Agnieszka Domka-Rybka

Dziś wielu klientów ma problem, żeby ocenić, ile energii zużywa sprzęt, który zamierzają kupić. Oznaczenia A+,A++ nie są dla nich zrozumiałe. Przeważnie i tak wybiorą najtańszą pralkę czy lodówkę, ale myśląc, że są one energooszczędne. Nowa skala pozbawi ich wszelkich złudzeń.

Teraz urządzeniom, które pobierają prąd (AGD, RTV, telefony, kotły grzewcze), przyporządkowana jest klasa energetyczna od G (największe zużycie) do A+++ (najmniejsze). Plusy budzą najwięcej wątpliwości. A+ to najniższa efektywność energetyczna, a A+++ najwyższa.

Poza tym etykieta określa w kilowatogodzinach, ile dany sprzęt zużywa rocznie i dziennie prądu i wody, a także jaka jest wydajność funkcji, które posiada, jak np. wirowania w pralce czy suszenia w zmywarce. Zwykły klient się w tym wszystkim gubi.

Będzie skala od A do G

Rząd właśnie przyjął projekt ustawy w nowych oznaczeniach informujących o klasie energooszczędności urządzeń, co ma dostosować je do wymogów unijnych. Nowy system przewiduje likwidację plusów i znakowanie produktów w skali od A do G, gdzie A oznacza najwyższą oszczędność, a G największe zużycie energii. Nowa etykieta zacznie obowiązywać w 2021 roku.

Polscy konsumenci mają niską świadomość oszczędzania. Większość ich sprzętu AGD to klasa A+. Jest też najtańszy, co tłumaczy, dlaczego cieszą się największą popularnością. Ale niektórzy kupując mogą sądzić, że wybierają jeden z najbardziej wydajnych produktów na rynku, choć w rzeczywistości jest wręcz przeciwnie.

- W nowym systemie A+ to będzie F czy nawet G - komentuje w rozmowie z "Pomorską" Magdalena Skłodowska z portalu WysokieNapiecie.pl. - Zdaniem Komisji Europejskiej, część klientów nie jest w stanie odczytać znaczenia plusów, nie rozumieją skali i dlatego mogą być wprowadzani w błąd. Dlatego plusów w ogóle nie będzie. Nowe klasy ułatwią świadome kupowanie.

Zwykły klient w oznaczeniach na pralkach czy zmywarkach się gubi. Rząd właśnie przyjął projekt ustawy w nowych oznaczeniach informujących o klasie energooszczędności urządzeń, co ma dostosować je do wymogów unijnych.

  • Co przewiduje nowy system?
  • Od kiedy zacznie obowiązywać?
  • Jak AGD kupują Polacy?

Czytaj w pełnej wersji artykułu.

Pozostało jeszcze 42% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Agnieszka Domka-Rybka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.