Fot. Tomasz Czachorowski Wielu bydgoskich pracowników socjalnych, dla których ich zawód jest prawdziwą pasją, dzięki mniejszej liczbie „podopiecznych”, może skupić się na pracy z tymi, którzy potrzebują największego wsparcia
Rekordowo wiele osób „wypisuje się” z list podopiecznych pomocy społecznych. Jedni znajdują pracę, innym poprawiło się dzięki programowi 500 plus
- Mamy statystyki za rok 2017 i możemy porównać je z wynikami z roku 2016. Wygląda to naprawdę dobrze. Liczba rodzin, którym udzielono świadczeń w roku 2016, wyniosła 6479, a rok później były to 6004 rodziny - informuje Marian Gliniecki, rzecznik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bydgoszczy.
Takie liczby może nie wyglądają przekonująco, ale najczęściej bywa tak, że w jednej rodzinie jest kilka osób, które w różny sposób są wspierane przez pomoc społeczną.
- I tak w 2016 roku wydano 9241 decyzji o wsparciu, a rok później 7840. I to robi już większe rażenie - ocenia rzecznik.
Więcej o korzystaniu z pomocy społecznej w Bydgoszczy w dalszej części artykułu. Co wpłynęło na zmianę statystyk?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień