Artur Drożdżak

Młodzi, piękni i zakochani. Dlaczego Błażej uśmiercił Martę, a potem siebie?

26-latkowie Marta i Błażej przyjechali z Białegostoku  na studia do Krakowa. Tutaj doszło do tragicznej sytuacji i śmierci pary 26-latkowie Marta i Błażej przyjechali z Białegostoku na studia do Krakowa. Tutaj doszło do tragicznej sytuacji i śmierci pary
Artur Drożdżak

Para młodych ludzi przed laty przyjechała z Białegostoku i w Krakowie szukała pomysłu na ułożenie sobie życia. Coś poszło nie tak, bo ich zwłoki odkryto w kamienicy przy ulicy Estery na Kazimierzu.

Rok od tej tragedii prokurator umorzył właśnie śledztwo w sprawie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem Marty A. i udzielenia pomocy Błażejowi Ch. w targnięciu się na swoje życie.

Idealna para przyjechała z Białegostoku

Oboje byli utalentowani, atrakcyjni, z planami na przyszłość. Życie stało przed nimi otworem. Tylko brać je garściami.

26-letni Błażej, inżynier akustyk, pracował w jednej z korporacji w Krakowie i jego kariera zapowiadała się szczególnie interesująco.

Znał języki obce, pisał specjalistyczne programy komputerowe i zgłębiał techniki swojej specjalności.

Konkurencja z branży chętnie zatrudniłaby go u siebie i kusiła lepszymi zarobkami, ale on się wahał.

Jego 26-letnia dziewczyna Marta była instruktorką fitness, ale dbała nie tylko o ciało i wygląd zewnętrzny.

Pod Wawel przyjechali kilka lat temu z drugiego krańca Polski, bo z Białegostoku, na studia. Zamieszkali w kawalerce przy ulicy Estery 3.

Obojgu odpowiadała atmosfera krakowskiego Kazimierza, różnorodność kulturowa tego miejsca, mieszanka tradycji i nowoczesności. Nie przeszkadzał im tłum turystów, który przetaczał się po okolicznych wąskich uliczkach i Placu Nowym. Czuli, że tu jest ich miejsce na ziemi.

Kto odkrył tragedię? Co wynikło z prokuratorskiego śledztwa? W jakim stanie był Błażej, gdy zabijał Martę? O tym w dalszej części tekstu

Pozostało jeszcze 79% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Artur Drożdżak

Dziennikarz zajmujący się sprawami sądowymi i prawnymi specjalizujący się w zagadnieniach karnych. Częsty uczestnik rozpraw w sądach na terenie całej Małopolski, głównie w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu. Były wykładowca dziennikarstwa na Uniwersytecie Jagiellońskim, Uniwersytecie Pedagogicznym i Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.