Mieszkańcy Bydgoszczy skarżą się na awarie lamp w mieście

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Małgorzata Pieczyńska

Mieszkańcy Bydgoszczy skarżą się na awarie lamp w mieście

Małgorzata Pieczyńska

Mieszkańcy Bydgoszczy alarmują nas o awariach lamp w mieście. - Po zmroku w ciemnościach nie czujemy się bezpiecznie - mówią i proszą o interwencję.

- Nie pali się lampa na ul. Sienkiewicza pod nr 60 - pisze Czytelniczka z Bocianowa, która mieszka w pobliżu. I od razu dodaje, że to nie jest pierwszy raz. - Ta lampa świeciła się tylko miesiąc. To skandal, żeby jej nie naprawić. To musiała być jakaś prowizorka. Strach z domu wyjść po zmroku. Pomóżcie. Nie wiem, gdzie to zgłosić.

Jaśniej proszę, jaśniej

Na brak oświetlenia kilka dni temu narzekali też mieszkańcy Kapuścisk. - W ubiegłym tygodniu w czwartek i piątek (14-15 lutego) ciemno było na ul. Wojska Polskiego na odcinku od al. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w stronę ul. Baczyńskiego - mówi pani Marta. - Idąc z córką około godz. 18 oglądałam się na wszystkie strony, by nie dostać po głowie. Poza tym ruch na tej ulicy jest dość duży. Jeżdżą tu także samochody ciężarowe. Dla kierowców piesi byli praktycznie niewidoczni. A przejść dla pieszych na tym odcinku jest kilka.

Z dalszej części artykułu dowiesz się: 

  • gdzie jeszcze w Bydgoszczy są problemy z oświetleniem
  • gdzie można zgłaszać awarie
Pozostało jeszcze 70% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Małgorzata Pieczyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.