Martwe kurczaki i ich szczątki wylądowały za bramą fermy drobiu. Sprawą zajmuje się policja i inspektorat weterynarii

Policja i służby sanitarno-weterynaryjne prowadziły w tym tygodniu działania w Niedźwiedziu, wsi w gminie Kobylanka. W polu i lasku, niedaleko fermy drobiu, ktoś wyrzucił kilkadziesiąt martwych brojlerów.

O zdarzeniu powiadomili nas aktywiści Międzynarodowego Ruchu na Rzecz Zwierząt Viva! oraz Basty Inicjatywy na Rzecz Zwierząt, którzy kilka miesięcy obserwowali fermę. Podczas kilkunastu wizyt zaobserwowali wyrzucanie za ogrodzenie martwych kurczaków. Któregoś dnia znaleźli tam brojlery żywe, które zabrali do weterynarza. Miały posiniaczone skrzydła.