Lody z Zielonej Góry na trzecim miejscu w kraju

Czytaj dalej
Fot. Martyna Polak
Natalia Dyjas-Szatkowska

Lody z Zielonej Góry na trzecim miejscu w kraju

Natalia Dyjas-Szatkowska

Andy Staniek do Zielonej Góry wrócił z trzecią nagrodą za pyszne lody rzemieślnicze. Teraz swe umiejętności sprawdzi w... Bolonii!

Andy Staniek choć ma dopiero 22 lata, o lodach rzemieślniczych wie niemal wszystko. Swoje umiętności zdecydował się sprawdzić w konkursie Gelato World Tour. I... wrócił z niego z trzecią nagrodą i awansem do zmagań w Bolonii!

- Nasza lodziarnia istnieje już dziesięć lat - mówi Andy, menadżer zielonogórskich lodziarni all’Angolo, twórca zwycięskich lodów. - Wszystko zaczęło się na ul. Krawieckiej, tam moi rodzice od początku robili lody rzemieślnicze. A ja podtrzymuję ten biznes rodzinny. Zaczynałem od zaplecza, zmywaka, kelnerowania, a teraz zarządzam już całymi ekipami i produkcją. Od początku mi się to podobało...

Czytaj w piątek, 19 maja, w "Gazecie Lubuskiej" I w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Natalia Dyjas-Szatkowska

Dzień dobry! Nazywam się Natalia Dyjas-Szatkowska i jestem rodowitą zielonogórzanką. Pracuję w "Gazecie Lubuskiej" od 2016 roku. I choć z wykształcenia jestem filologiem polskim i teatrologiem, to swoją pracę zawodową związałam właśnie z mediami. 


W obszarze moich działań znajdują się: 



  • problemy i sprawy Zielonej Góry,

  • kwestie, które poruszają mieszkańców powiatu zielonogórskiego.


Ważne są dla mnie codzienne problemy mieszkańcówsprawy społeczne i kulturalne naszego regionu. Nie jest mi obojętny los zwierzaków i często piszę o nich na naszych łamach. Lubię spotkania z ludźmi i to właśnie nasi Czytelnicy są dla mnie wielką inspiracją. To oni podpowiadają, czym warto się zająć, co ich boli, denerwuje, ale i cieszy. 


Zawsze lubiłam rozmawiać z ludźmi. Jako osoba, która pracowała z nimi podczas organizacji różnych wydarzeń kulturalnych i festiwali, zrozumiałam, że to właśnie człowiek i jego historia są dla mnie najważniejsze. To więc chyba nie przypadek, że zaczęłam pracę w dziennikarstwie... 


W wolnych chwilach (jeśli jakaś się znajdzie... :)) nałogowo pochłaniam książki (kryminałom mówię nie, ale mocno kibicuję nowej, polskiej prozie) i z aparatem poznaję nasze piękne województwo lubuskie. Chętnie dzielę się urodą regionu na łamach "Gazety Lubuskiej" i portalu "Nasze Miasto". Nie boję się też pokazywać, co jeszcze mogłoby się tutaj zmienić. I to właśnie przynosi mi największą satysfakcję w pracy. Gdy uda się choć trochę ulepszyć otaczającą nas rzeczywistość. 


Czy w Twojej okolicy dzieje się coś ważnego? Masz sprawę, która Twoim zdaniem powinna zostać opisana w naszej gazecie? A może masz jakiś kłopot, który należy rozwiązać? Śmiało! Skontaktuj się ze mną, postaram się zająć danym tematem.


Kontakt do mnie: natalia.dyjas@polskapress.pl


Telefon: 68 324 88 44 lub: 510 026 978.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.