Katarzyna Warnke chce kojarzyć się nam ze zmysłowością, niezależnością i feminizmem

Czytaj dalej
Fot. Sylwia Dąbrowa / Polska Press
Paweł Gzyl

Katarzyna Warnke chce kojarzyć się nam ze zmysłowością, niezależnością i feminizmem

Paweł Gzyl

Zaczynała w krakowskim Starym Teatrze i szybko stała się jedną z najwybitniejszych aktorek teatralnych w Polsce. Ale z czasem ją to znudziło. Wtedy zaczęła budować swój wizerunek filmowej gwiazdy i wkroczyła do świata celebrytów.

Minione miesiące należały do Katarzyny Warnke. Po wielu latach udanej kariery teatralnej aktorka zatęskniła za kinem. Kolejne filmy z jej udziałem zwróciły na nią uwagę szerokiej publiczności. Aktorka nie bała się także zaistnieć w kręgu rodzimych celebrytów. Wyszła za mąż za kolegę po fachu - i w minionym roku urodziła córkę. Rozebrana sesja gwiazdy w zaawansowanej ciąży wywołała kontrowersje, ale też zachwyt.

- Nie dziwi mnie nic, co się wokół mnie dzieje, wszystko jest przemyślane. Założyłam, że mój wizerunek będzie się kojarzyć ze zmysłowością, z kobiecością, feminizmem, niezależnością. Urodą i seksapilem rozumianymi jako narzędzia, a nie treść. Wydobycie i podkreślenie pewnych moich cech na potrzeby wizerunku miały też wpływ na mnie, osadziłam się w tym, ukształtowałam jako kobieta, już nie dziewczynka - deklaruje aktorka w „Elle”.

*

Wychowywała się w Grudziądzu u boku rodziców, którzy mieli artystyczne pasje. Tata był fotografem amatorem i wiele czasu spędzał w ciemni, uczył córkę uważnego przyglądania się światu. Podsuwał jej ciekawe książki, puszczał ambitne filmy i zabierał do teatru. Mama z kolei marzyła niegdyś o karierze śpiewaczki operowej. Nie udało się jej - ale często ozdabiała rodzinne spotkania swymi występami. Tych artystycznych pasji nie podzielał jedynie młodszy brat Kasi - podczas kiedy dziewczyna czytała książki lub oglądała filmy, on wolał jeździć na deskorolce.

W podstawówce Kasia była wzorową uczennicą, choć nie kujonką. Miała srebrną tarczę i wybrano ją na przewodniczącą szkoły. „Byłam tym bardzo przejęta” - wspomina. Z liceum pamięta przede wszystkim nauczyciela historii, który odkrył w niej pasję do sztuki. I oczywiście swoją pierwszą miłość, która przetrwała aż dziewięć lat, ale kiedy Kasia wyjechała na stałe z Grudziądza, zakończyła się rozstaniem.

Czytaj dalej, a dowiesz się:

  • Dlaczego rzuciła studia i przyjechała do Krakowa?
  • Jak wyglądało wtedy jej życie?
  • Dlaczego o aktorce jest nieustannie głośno?
Pozostało jeszcze 65% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Paweł Gzyl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.