Kamila Kamiennik

E-usługi dotrą do Iłowej

Burmistrz Iłowej Paweł Lichtański ma już na swoim koncie sporo przełomowych inwestycji Fot. Grzegorz Kozakiewicz Burmistrz Iłowej Paweł Lichtański ma już na swoim koncie sporo przełomowych inwestycji
Kamila Kamiennik

Już w 2017 roku mieszkańcy gminy Iłowa będą mogli skorzystać z e-usług na swoich smartfonach, komputerach i tabletach. - To będzie dobre dla nas wszystkich - mówi burmistrz.

W wielu miejscowościach w naszym regionie od nowego roku będziemy mogli skorzystać z e-usług. Co to takiego? To elektroniczny system powiadamiania o terminach zapłaty na przykład za śmieci lub podatki. Zdecydowanie ułatwi to pracę w urzędach, ale również i nam, ponieważ korzystając z urządzenia elektronicznego dostaniemy powiadomienie, że zbliża się termin zapłaty.

- Do tej pory gdy ktoś zalegał z zapłatą za śmieci, wysyłaliśmy mu powiadomienie pocztą. Był to niestety koszt dla mieszkańca, bo musiał on wówczas zapłacić zaległą opłatę i za powiadomienie. Wtedy z małej kwoty robiła się trochę większa. Dzisiaj każdy korzysta z smartfona i komputera, przeglądamy go kilka razy dziennie. Dzięki temu szybciej zostaniemy poinformowani o ważnych terminach. Będzie to zdecydowanie tańsze, niż jak do tej pory - mówi burmistrz Iłowej Paweł Lichtański.

Na zachodzie Europy mieszkańcy od jakiegoś czasu korzystają z takiego systemu, który się sprawdza. Urzędnicy nie muszą już wysyłać powiadomień, co wiązało się z kosztami. Teraz każdy mieszkaniec za pomocą aplikacji będzie otrzymywał automatyczne powiadomienie.

Oprócz standardowych usług Paweł Lichtański planuje rozserzyć usługę o informacje kulturalne, a także e-informację turystyczną. - Taka aplikacja ułatwiłaby turystom zwiedzanie naszego miasta. W zależności od tego, jaką formę zwiedzania wybierze turysta, w takiej kolejności będą ukazywały się warte do zobaczenia miejsca i zabytki. W każdym miejscu, w którym się zatrzyma na swoim GPS-ie wyświetli mu się infromacja o danym zabytku - mówi P.Lichtański.

Cały projekt będzie kosztował 470 tys. zł. Jednak miasto otrzymało 85 procent dofinansowania na e-usługi. – Możemy mówić o dużym sukcesie, ponieważ 85 procent dofinansowania, które otrzymaliśmy to 383,176 tys. zł. - mówi Paweł Lichtański.

Projekt niewątpliwie będzie rewolucją dla mieszkańców gminy Iłowa, w dobrym tego słowa znaczeniu. W dzisiejszych czasach, kiedy wszystko jest skomputeryzowane, taki krok to tylko ułatwienie dla nas. - Oprócz opłat za podatki czy śmieci mieszkaniec będzie mógł zgłosić jakąś sprawę do urzędu. Gdy zauważy dziurę w chodniku, lub lampę, która nie świeci, będzie mógł zrobić zdjęcie i wysłać je do nas. Wówczas będziemy mogli szybciej wyeliminować usterkę - mówi P.Lichtański. -Po takim zgłoszeniu mieszkaniec będzie miał wgląd w tą sprawę. Będzie dostawał na bieżąco informacje, na jakim etapie trwają prace - dodaje burmistrz.

E-usługi są krokiem ku nowoczesności. Niewątpliwie ułatwią pracę urzędnikom, ale także nam będzie się żyło lepiej, ponieważ dostęp do informacji będzie jeszcze bardziej dostępny.

Kamila Kamiennik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.