"Dom opieki" przy ul. Czerkaskiej 22 działał bez zezwolenia. Wojewoda zawiadomił prokuraturę

MP, HS

Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz Północ przyjrzy się sprawie placówki opiekuńczej przy ulicy Czerkaskiej 22, działającej bez zezwolenia. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożył Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski.

Zawiadomienie dotyczy prowadzenia bez wymaganego zezwolenia wojewody placówki zapewniającej całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku w sposób zagrażający życiu i zdrowiu. Zanim do tego doszło, na polecenie wojewody Mikołaja Bogdanowicza, odbyła się tam kontrola. Przeprowadzili ją pracownicy wydziału polityki społecznej. W dniu kontroli było w niej 15 pensjonariuszy. Przebywali tam na podstawie umów cywilnoprawnych: najmu lokalu, sprawowania opieki, świadczenia całorocznej usługi cateringowej. Wojewoda wystąpił też do sanepidu, straży pożarnej i inspektora nadzoru budowlanego o przeprowadzenie kontroli.

Nie zapewnia ewakuacji

Sporo uchybień stwierdzili, m.in. strażacy. Nieprawidłowości dotyczyły przekroczenia norm długości dojścia ewakuacyjnego w części obiektu, braku wyposażenia korytarzy w oświetlenie awaryjne ewakuacyjne, zwężenia biegów klatek schodowych i spoczników czy nieodpowiedniej szerokości drzwi ewakuacyjnych. - Uznaliśmy, że to obiekt zagrażający życiu i zdrowiu osób tam przebywających - mówi kapitan Karol Smarz, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Bydgoszczy. - Na usunięcie tych nieprawidłowości daliśmy 12 miesięcy. Ponadto brak było dokumentacji potwierdzającej przeszkolenie pracowników w zakresie ochrony przeciwpożarowej oraz aktualnej instrukcji bezpieczeństwa pożarowego. Na to placówka dostała miesiąc.