"Dobra, wynoś się człowieku stąd". Szokujące nagranie rozmowy w gabinecie wicedyrektora Biziela
"Pan się wpier... nie w to, co potrzeba... Dobra, wynoś się człowieku stąd” - takie słowa usłyszał od zastępcy dyrektora szpitala Biziela Bartosz Fiałek.
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy w poniedziałek na swojej stronie ujawnił szokujące nagranie i stenogram tej rozmowy.
- Upubliczniliśmy je, bo padały sformułowania, że to słowo przeciwko słowu, że to nieprawda. Nie było też żadnej reakcji rektora UMK - mówi Krzysztof Bukiel, przewodniczący Zarządu Krajowego OZZL.
Tymczasem Bartosz Fiałek zapewnia, że pierwszy raz w życiu kogoś nagrał.
- Nie jestem z tego dumny, ale zrobiłem to ze strachu przed tym, co może się wydarzyć - mówi przewodniczący związków zawodowych w "Bizielu". - Pan dyrektor wezwał mnie pilnie 21 stycznia br., gdy wiadomo było, że w szpitalu będzie kontrola z Państwowej Inspekcji Pracy. Wiedziałem, w jakim celu tam idę. Nie miałem szansy zabrać ze sobą świadka, bo wszystko działo się szybko. A to nagranie uwiarygadnia mnie.
Z dalszej części materiału dowiesz się:
- w jaki sposób zastępca dyrektora szpitala Biziela zwracał się do Bartosza Fiałka
- jak Zbigniew Sobociński skomentował tę sytuację
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień