Bydgoszczanie uratowali bezcenne kamienice z przełomu XIX i XX wieku i dziś mają się czym pochwalić

Hanna Walenczykowska

Odrestaurowana, bydgoska ulica Cieszkowskiego została uznana za jedną z najwspanialszych a dom pod czwórką nazwany „Kamienicą z duszą”.

Pod koniec maja br. „Rzeczpospolita” zorganizowała konferencję Real Estate Impactor, której wiodącym tematem była tożsamość miast. Od tego czasu na łamach tego dziennika publikowany jest cykl „Kamienice z duszą”.

W stylu secesji

Autor publikacji za taką właśnie „Kamienicę z duszą” uznał nieruchomość znajdującą się pod „czwórką”.
- Bydgoska kamienica pod dzisiejszym adresem Cieszkowskiego 4 została oddana do użytku w czerwcu 1900 roku. Właścicielem budynku i jego głównym projektantem był Józef Święcicki, artysta urodzony w Bydgoszczy, któremu miasto zawdzięcza co najmniej 60 reprezentacyjnych kamienic mieszkalnych z przełomu XIX i XX wieku - czytamy w „Rzeczpospolitej”. - Wszystkie jego dzieła powstające w okresie Belle Epoque cechuje secesyjny styl oraz wyraźny eklektyzm: od form neośredniowiecznych przez renesansowe po neobarokowe (…). Od 2008 roku prężnie działające Stowarzyszenie Mieszkańców Ulicy Cieszkowskiego organizowało coroczne festyny pod nazwą: „U-Rodziny Augusta Cieszkowskiego” (…). Bez wątpienia stworzona na przełomie XIX i XX wieku reprezentacyjna ulica Cieszkowskiego należy dziś do jednych z najpiękniejszych w Polsce.

Efekt za miliony

Miasto na odnowienie tej reprezentacyjnej ulicy przeznaczyło niemałe pieniądze i, jak się okazało, nie zostały one zmarnowane. Trudno ukryć zadowolenie.