Bydgoszcz się starzeje. Co miasto zaoferuje w przyszłości seniorom?

Czytaj dalej
Fot. Wizualizacja: Urząd Miasta Bydgoszczy
Małgorzata Pieczyńska

Bydgoszcz się starzeje. Co miasto zaoferuje w przyszłości seniorom?

Małgorzata Pieczyńska

Statystyki nie pozostawiają złudzeń. Społeczeństwo Bydgoszczy się starzeje. Według prognoz Głównego Urzędu Statystycznego w 2050 r. w mieście mieszkać może ponad 114 tys. osób w wieku 60 lat i więcej. To 43,5 proc. ogółu ludności Bydgoszczy. Co zrobić, by seniorzy czuli się tu jak u siebie?

Jeszcze w 1995 r. osób 60+ było w Bydgoszczy zaledwie 61 tys. 134 na ponad 386 tys. mieszkańców (15,8 proc. ogólnej liczby ludności miasta). Po upływie 25 lat - na koniec 2020 r. - ta liczba wzrosła o 41 tys. 300 osób. W 2050 r. - według prognoz GUS - Bydgoszcz ma liczyć 262 tys. 370 mieszkańców, z czego aż 114 tys. 105 osób stanowić będą właśnie osoby w wieku 60 lat i więcej. To wzrost w porównaniu do 2021 r. o 11 tys. 911 osób.

Diagnoza potrzeb i potencjału bydgoskich seniorów

Miasto już kilka lat temu zrobiło zwrot ku seniorom. W 2011 r. prezydent Rafał Bruski powołał Bydgoską Radę Seniorów, a 3 lata temu powstało Bydgoskie Biuro Seniora, które diagnozuje potrzeby osób starszych, aktywizuje je oraz wspiera lokalne organizacje zrzeszających seniorów i działające na ich rzecz.

W Bydgoszczy zainicjowano w ostatnich latach wiele projektów dedykowanych seniorom. To chociażby Bydgoska Karta Seniora 60+, oferująca zniżki na zakupy i usługi u ponad stu partnerów programu w całej Metropolii Bydgoszcz. Jej posiadacze mogą liczyć np. na rabat przy zakupie biletów wstępu do Teatru Kameralnego czy bezpłatny wstęp na wystawy, wykłady, prelekcje do Biura Wystaw Artystycznych. Zniżki dotyczą też, m.in. sportu, rekreacji, czy rehabilitacji. Realizowane są programy społeczne: “Koperta życia”, “Złota rączka” czy “Kujawsko-pomorska Teleopieka”.

Ratusz poszedł krok dalej i w 2021 r. zlecił diagnozę potrzeb i potencjału bydgoskich seniorów powyżej 60. roku życia, by opracować program na kolejne lata. W formie ankiety przebadano 1200 seniorów i 15 osób metodą wywiadu pogłębionego. Była też ankieta online.

Główny wniosek z diagnozy - 64 proc. badanych uznaje Bydgoszcz za miasto im przyjazne. Są jednak obszary, w których oczekuje się poprawy. Bydgoscy seniorzy to zróżnicowana społeczność - od osób bardzo aktywnych po te wymagające opieki i wsparcia każdego dnia. Dla tych ostatnich szczególnie ważna jest pomoc świadczona przez ośrodki pomocy społecznej. Tę pozytywnie oceniło 49 proc. badanych.

Czego oczekują nasi seniorzy?

Choć wiele instytucji i urzędów w Bydgoszczy zostało już przystosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, to 21 proc. badanych uznało, że w tej kwestii można zrobić więcej. Sporym dylematem (na to samorząd lokalny nie ma wpływu) są też zbyt niskie świadczenia, które otrzymują seniorzy. W mieście mamy operę, teatry, kina, ale często udział w różnych wydarzeniach ograniczają seniorom właśnie finanse.

Potrzeba im też dofinansowania leków, nie wystarcza im pieniędzy na prywatne wizyty u lekarzy specjalistów. Oczekują poszerzenia usług opiekuńczych, mimo że ocenili je na wysokim poziomie, to chcieliby więcej osób wykwalifikowanych, które potrafią się opiekować osobami starszymi.

- Seniorzy to obecnie grupa wiekowa stanowiąca wyraźną część beneficjentów korzystających z pomocy oferowanej przez MOPS - mówi Marta Frankowska, rzeczniczka MOPS. - Pod naszą pieczą pozostaje 2315 osób w wieku 60 lat i więcej. Do każdego pochodzimy indywidualnie, ale na pewno diagnoza, którą przeprowadzono w Bydgoszczy, pozwoli nam efektywniej dostosować wachlarz pomocy do potrzeb osób w podeszłym wieku.

Bydgoskie Centrum Seniora i nie tylko

Starszym bydgoszczanom marzy się też placówka, gdzie znaleźliby wsparcie. Niektórzy, mimo sędziwego wieku - ponad 80 lat - chcieliby się jeszcze uczyć, brać udział w kursach komputerowych.

Odpowiedzią na to zapotrzebowanie ma być Bydgoskie Centrum Seniora, które powstanie przy ul. Dworcowej 3. Budynek musi jednak przejść kapitalny remont. Na tę inwestycję ratusz przeznaczył trochę więcej niż planowane 2 mln zł brutto. Przetarg już rozstrzygnięto.

- To będzie miejsce, gdzie seniorzy aktywnie spędzą czas - mówi Karolina Kallas, koordynator Bydgoskiego Biura Seniora. - Na parterze znajdą się mała kawiarnia, punkt obsługi interesantów (tu załatwią sprawy urzędowe) czy stanowisko bookcrossingowe, gdzie bezpłatnie wypożyczą książkę. Na piętrze powstaną dwie sale: konferencyjna dla 50 osób i mniejsza szkoleniowa. Dostęp do tych przestrzeni będą miały osoby z niepełnosprawnościami, dzięki zainstalowaniu w budynku windy. Sale centrum mają być udostępniane rotacyjnie klubom seniora i organizacjom działającym na rzecz osób starszych.

Bydgoskie Centrum Seniora to nie wszystko. - Po diagnozie potrzeb i potencjału seniorów rozpoczniemy kolejny etap prac wspólnie z seniorami i środowiskami, które działają na rzecz seniorów, by opracować konkretny program działań - mówi Iwona Waszkiewicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy. - Zamierzamy ogłosić konkurs na realizację lokalnych centrów aktywności seniora. Tak, aby mieli możliwość skorzystania z oferty różnych zajęć w obszarze kultury, rekreacji czy spotkań z ciekawymi ludźmi na swoich osiedlach.

Miasto chce też postawić na wolontariat seniorów i wolontariat dla seniorów.

- Niektórzy seniorzy wciąż czują się potrzebni, mają siłę i chęć pomagania innym. Stąd jest pomysł, by stworzyć grupę wolontariuszy spośród seniorów - mówi Iwona Waszkiewicz. - Będziemy rozwijać też wolontariat wśród innych osób, szczególnie młodzieży, by pomagali seniorom. Zachęcimy do tego instytucje. Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publicznej jest gotowa włączyć się w realizację programu dostawy książki do domu. Może to być połączone z wolontariatem, bo ktoś te książki musi dostarczyć.

Darmowe przejazdy, perony wiedeńskie i nowoczesny tabor

Starzejące się społeczeństwo to także wyzwanie dla komunikacji miejskiej. W Bydgoszczy już od kilku lat osoby od 65. roku życia jeżdżą nią za darmo. Kobiety od 55 lat i mężczyźni od 60 lat - jeżeli są emerytami - mają 50 proc. ulgi na przejazdy. Po mieście wciąż jednak jeździ sporo starych tramwajów typu Konstal. Wsiadanie i wysiadanie z tych pojazdów bywa uciążliwe dla osób starszych, a w mieście mamy na razie jeden przystanek wiedeński na ul. Focha przy placu Teatralnym. To ma się zmienić.

- Na początku 2022 r. chcemy zlecić przygotowanie dokumentacji na trzy przystanki wiedeńskie - na ul. Gdańskiej przy Chodkiewicza (w obie strony) i na ul. Jagiellońskiej przed Gdańską przy kościele Klarysek (nowy przystanek). Konsultacje z mieszkańcami w tej sprawie zostały przeprowadzone we wrześniu br. - mówi Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP. - Docelowo każdy przystanek na ul. Gdańskiej i Nakielskiej ma być wyposażony w takie rozwiązania.

Z myślą o seniorach unowocześniany jest tabor. W ostatnich latach w mieście zakupiono ponad 30 niskopodłogowych tramwajów. - W listopadzie br. podpisaliśmy też umowę z nowym wykonawcą na obsługę 11 linii autobusowych - mówi Tomasz Okoński. - Nowy operator będzie świadczyć usługi do 2031 r. i zakupi blisko 50 nowych niskopodłogowych autobusów przystosowanych także dla osób z niepełnosprawnościami.

To niejedyne udogodnienia komunikacyjne dedykowane seniorom. Przy nowych inwestycjach na skrzyżowaniach, przystankach i przejściach dla pieszych powstają tzw. elementy ryflowane z wypustkami i wgłębieniami. To pozwala dostrzec osobom starszym, niepełnosprawnym i niedowidzącym brzeg jezdni. Przy budowie nowych chodników obniża się krawężniki. W mieście instaluje się coraz więcej kopert dla osób z niepełnosprawnościami.

Budownictwo dedykowane seniorom

Potrzebę budownictwa przyjaznego seniorom dostrzegają deweloperzy. Budlex Sp. z o.o. ma specjalny program dedykowany seniorom. Mogą oni uzyskać np. pomoc przy sprzedaży “starego mieszkania” i zorganizowaniu przeprowadzki, jest specjalny rabat dla osób po 65. roku życia, a firma na siebie bierze koszt aktów notarialnych.

- Należymy też do klastra senioralnego i pracujemy nad rozwiązaniami dotyczącymi udogodnień dla osób starszych - mówi Małgorzata Mellem, członek zarządu Budlex Sp. z o.o. - Osiedla budowane są tak, by były wygodne chodniki bez wysokich krawężników, obniżone podjazdy dla wózków. W budynkach instalowane są windy z każdego poziomu, a włączanie światła następuje poprzez czujki ruchowe. Jest też np. funkcja przywoływanie windy z mieszkania czy bezprogowe systemy wyjścia na balkony w niektórych mieszkaniach.

Deweloperzy podkreślają: Myśląc o seniorach nie myślimy o wyizolowanych budynkach na obrzeżach miast. Dogodna komunikacja i bycie w „centrum wydarzeń” są tak samo ważne jak cisza i spokój. Istotny dla seniorów jest dostęp do kin, teatrów i muzeów.

- Dlatego myślimy o budynkach w sposób kompleksowy. Mieszkania dla seniorów powinny być tylko częścią planowanych osiedli mieszkaniowych, by osoby starsze miały też kontakt z młodszym pokoleniem - mówi Małgorzata Mellem. - Co ważne, w budynkach planujemy miejsca przeznaczone na usługi medyczne, a tereny na zewnątrz są tak zagospodarowywane, by umożliwiać wypoczynek seniorom. Pojawiają się zatem np. stoliki do gry w szachy, siłownie zewnętrzne czy zaciszne miejsca relaksu wśród starannie zaprojektowanej zieleni.

Małgorzata Pieczyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.