Badania wykazały, że sałata z polskich sklepów nie ma zanieczyszczeń
Dorota Abramowicz
Z Anną Obuchowską, zastępcą państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego w Gdańsku, rozmawia Dorota Abramowicz.
Archiwum Anna Obuchowska
Badania niemieckich naukowców z Brunszwiku udowodniły, że wszystkie opakowania sałat zakupione do badań w tamtejszych supermarketach zawierały bakterie kałowe i bakterie odporne na antybiotyki. Myje pani sałatę? Robię to, ale raczej z nawyku niż z obawy o zdrowie. Jak więc jest w Polsce z sałatą przeznaczoną bezpośrednio do spożycia?
Pozostało jeszcze 88% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
Zaloguj sięZaloguj się, by czytać artykuł w całości
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są
tutaj.
