Ukrainiec został zabity na bydgoskiej ulicy. Mam nadzieję, że nie za to, że mówił w obcym języku

Czytaj dalej
Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
Jarosław Reszka

Ukrainiec został zabity na bydgoskiej ulicy. Mam nadzieję, że nie za to, że mówił w obcym języku

Jarosław Reszka

Po zakłuciu 41-letniego mężczyzny w przesmyku pomiędzy Gdańską i parkiem Kazimierza Wielkiego powróciła dyskusja o bezpieczeństwie w centrum Bydgoszczy. Gdy czytam padające w niej głosy - że za mało jest patroli straży miejskiej i policji albo że patrole kręcą się tylko w okolicy Starego Rynku, to zastanawiam się, czy ci, którzy te głosy wydają, aby na pewno wiedzą, na jakim świecie żyją.

Zaatakowany nożem człowiek stracił życie w ciemnym zaułku w karnawałową noc z soboty na niedzielę, około wpół do drugiej.

Owszem, chcielibyśmy, aby takiego dnia, o takiej porze i w takim miejscu każdy z nas też mógł czuć się bezpiecznie. Ale to czysty idealizm. Nie było i nie jest tak w Bydgoszczy, nie jest w Toruniu, Warszawie. Ba, odkąd zaczęła się wędrówka ludów, nie jest tak też w niemieckich miastach ani w stawianej kiedyś za wzór bezpieczeństwa Skandynawii. A za dodatkowe patrole miasto musiałoby dodatkowo zapłacić. I nie wiem, czy bydgoszczanie skłonni byliby zgodzić się na to, że na przykład ruszą dodatkowe patrole w śródmieściu, lecz z tego powodu stanie remont Starego Rynku.

Z dalszej części artykułu dowiesz się: 

  • ilu obcokrajowców mieszka obecnie w Bydgoszczy
  • jaka jest wersja wydarzeń zatrzymanego nożownika

 

 

Pozostało jeszcze 66% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jarosław Reszka

Redaktor wydań "Expressu Bydgoskiego", publicysta - autor felietonów, komentarzy, recenzji książek oraz przedstawień teatralnych i operowych. Dziennikarz od ponad 25 lat. Doktor nauk humanistycznych. Nauczyciel akademicki na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Autor książek w zakresie językoznawstwa i literatury faktu.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.