Nowy Wiśnicz. Opóźniony rok szkolny w „Plastyku”
Przez remont młodzież wróci do budynku dopiero za tydzień.
Uczniowie Liceum Plastycznego im. Jana Matejki w Nowym Wiśniczu nadal cieszą się wakacjami. Wszystko przez opóźnienia, które powstały w trakcie generalnego remontu szkoły. O tym, że będą mieli dłuższe wakacje, młodzi ludzie dowiadywali się pod koniec sierpnia drogą telefoniczną i listownie.
Przedłużony czas wypoczynku nie wszystkim jednak się podoba. Wielu uczniów ma mieszane uczucia w związku z opóźnieniem roku szkolnego.
- Plusem jest to, że możemy odpocząć od szkoły trochę dłużej niż inni. Dla ostatniego rocznika jest to jednak kłopot - martwi się Dominik Matys, uczeń ostatniej klasy o profilu renowacji elementów architektury. - W klasie maturalnej jest nawał pracy, a dłuższe wakacje będziemy potem przez dwa miesiące odrabiać w weekendy, co zapewne da nam porządnie w kość.
Niepokój niektórych uczniów stara się rozwiać Dorota Strzałka, wicedyrektor Liceum Plastycznego w Nowym Wiśniczu. Podkreśla, że uczniowie przez opóźnienie roku szkolnego nic nie stracą. - Zrealizujemy program w takim zakresie, w jakim było to wcześniej planowane. Sprawa została uzgodniona z organem prowadzącym, którym jest Ministerstwo Kultury - zaznacza.
Będziemy odrabiać stracone godziny w weekendy, co zapewne da nam porządnie w kość
Remont placówki to największa inwestycja w historii wiśnickiej szkoły, która niedawno obchodziła jubileusz 70-lecia istnienia. Prace obejmują cały kampus, a więc budynek główny, halę tkacką, budynek ceramiki, salę gimnastyczną, internat oraz dwa domy nauczyciela. Roboty polegają m.in. na wymianie instalacji elektrycznej i grzewczej, okien, drzwi, a także dachu na czterech budynkach. Zakres prac obejmuje dodatkowo ocieplenie podłóg i stropów na ostatnich kondygnacjach. Po zakończeniu tych wszystkich robót, dzięki zamontowanym solarom, szkoła będzie korzystała z energii słonecznej.
Wielka modernizacja Liceum Plastycznego w Nowym Wiśniczu pochłonie ponad 9 mln zł i jest finansowana z funduszy unijnych za pośrednictwem Ministerstwa Kultury.
Chociaż uczniowie „Plastyka” wrócą do szkoły już za tydzień, teren szkoły nadal będzie jednym wielkim placem budowy.
Za nieco ponad miesiąc ma być oddany do użytku między innymi budynek główny oraz kilka sal w hali tkackiej. Remont pozostałych obiektów powinien zakończyć się dopiero w maju przyszłego roku.